Forum specjalizacji celtyckiej filologii angielskiej UAM Poznań
Novice
Mam pytanie odnośnie konta studenckiego gaeltacht.poznan: Czy jest to konto założone z myślą o całym departamencie celtyckim czy prywatne konto jednej grupy? Jeśli z myślą o całym departamencie to bardzo proszę o hasło;)
Offline
Novice
Konto założyliśmy my, obecne 1BA/CELT z myślą o naszej grupie only - jako "mail grupowy" - żeby ułatwić wykładowcom wysyłanie materiałów od razu do wszystkich, oraz żeby sobie ułatwić komunikację z innymi osobami z grupy. Nie wiem, czy w takim razie potrzebujecie hasło?
Offline
Novice
W takim razie zaistniało jakieś nieporozumienie, ponieważ wykładowcy sądzą, że jest to konto jest ogólnie dostępne dla wszystkich studentów studiów celtyckich... Dlatego oczekują, że informacje tam zamieszczone są nam znane... Tak więc rozwiązania są dwa: możecie zachować konto dla siebie i powiadomimy wykładowców, że jest ono tylko Waszą własnością albo rozszerzycie je na wszystkich ;)
Offline
Novice
Jeśli "wykładowcami" jest prof. Ó Dochairtaigh to nie ma się czym martwić. Sam mu pisałem, że jest to e-mail 1BA/CELT, a 3BA/CELT pewnie ma swój. Hm, czy ktoś ze staffu ma jeszcze wątpliwości w kwestii tego adresu?
Offline
Novice
Jest jeszcze Sabine H., ale w takim razie porozmawiam z nią w czwartek i wyjaśnię sytuację ;)
Offline
Novice
Sytuacja już wyjaśniona :)
Offline
Novice
Ardderchog! Diolch! :)
Jak przeżyliście pierwszy miesiąc na ifie? Zachwyceni mutacjami w językach celtyckich? :D
Offline
Novice
Mnie się bardzo podoba, z ogromnym entuzjazmem do tego wszystkiego podchodzę :) Co prawda dopiero teraz zaczynamy łączyć naukę na uczelni z nauką w domu i jest ciężko z czasem, ale jest fajnie, IMO :)
Mutacje nie są takie złe, na ile je poznałem ;-p Soft mutation, póki co, dzisiaj nam dojdzie nasal. Co zaś do irlandzkiego - wiem, że istnieją.
Ostatnio edytowany przez szczepek (2010-10-25 10:35:53)
Offline
Novice
Więcej wiemy, co do mutacji w irlandzkim, przecież Cormac nam całą tabelę wszystkich możliwych mutacji rozrysował i jeszcze dał reguły co do lenition i eclipsis... ale jako, że gramatyki jeszcze nie mieliśmy w ogóle, to z czym dokładnie to się je, nie wiemy (poza wzmianką, że w irlandzkim rodzaj męski i liczba mnoga mutują).
Ale jest fajnie ;) co prawda więcej czasu spędzam na fonetyką PNJA niż językami celtyckimi, ale wszystko się jeszcze okaże :)
Offline
Oja, ale fajnie, tabelki! =D
Co do fonetyki to tak, będziecie spędzać nad nią godziny, szlifować, szlifować (sama tego nie robiłam, ale podobno niektórzy siedzieli!), a potem na magisterce przyjdą Boraty z innych uczelni i będzie wam smutno.
Offline
Novice
whiteee napisał:
Ale jest fajnie ;) co prawda więcej czasu spędzam na fonetyką PNJA niż językami celtyckimi, ale wszystko się jeszcze okaże :)
Och, w ramach pocieszenia to dzisiaj spędzimy trochę czasu nad vocabem i liczbą mnogą :)
Borat - strasznie fajne określenie :D
Btw. rozumiem, że posiadanie godziny fony zamiast 2, jak pozostałe grupy, nie wpływa w żaden sposób na ocenianie nas na oralu? ;) W sumie to znam odpowiedź, no ale...
Ostatnio edytowany przez szczepek (2010-10-25 19:43:00)
Offline
Novice
Ewa, a skąd u ciebie ludzie z zewnątrz? ;p
odnośnie mutacji w walijskim - po dzisiejszym zajęciach myślę, że można odwołać to, co zostało powiedziane wcześniej. nasal mutation jest niemożliwa do wymówienia. ;____;
whitee, nie wiem, jak można ślęczeć nad fonetyką. naprawdę. przecież to nie jest trudne. nie aż tak. nie teraz. nie jest, prawda? :(
Offline
Novice
szczepek napisał:
Och, w ramach pocieszenia to dzisiaj spędzimy trochę czasu nad vocabem i liczbą mnogą :)
Liczba mnoga... normalnie trudne do wymówienia słówka stają się niemożliwe :D
Somoronne napisał:
odnośnie mutacji w walijskim - po dzisiejszym zajęciach myślę, że można odwołać to, co zostało powiedziane wcześniej. nasal mutation jest niemożliwa do wymówienia. ;____;
whitee, nie wiem, jak można ślęczeć nad fonetyką. naprawdę. przecież to nie jest trudne. nie aż tak. nie teraz. nie jest, prawda? :(
Ja mam z foną problem... pewnie tylko ja chodziłem do liceum, w którym /f/ i /th voiceless/ oraz /d/, /v/ i /th voiced/ to było to samo :P Teraz trzeba nadrabiać braki, a nie od razu Rzym zbudowano (ani odbudowano po ataku Celtów :P )... ale fona nam się przyda do wymówienia nasal mutation! Przecież /nj/ normalnie występujący na końcu wyrazów w angielskim występuje, jak najbardziej na początku wyrazów zmutowanych w walijskim i irlandzkim :D
Ostatnio edytowany przez whiteee (2010-10-25 19:58:06)
Offline
Novice
Oj, ja siedziałam nad fonetyką... Niezapomniane chwile;) A i tak wszystko zależało od aktualnego nastroju doktora Kielara :D Zaskakująco okazuje się, że z czasem wszystko można wymówić i nawet Ci, którzy wcześniej o fonetyce nie słyszeli mają szanse na przywoitą wymowę.
Mówicie o nasalach... czyżby nikt nie miał już problemów ze starym dobrym "ll" ?
Offline
Novice
Ll nie jest takie złe, jakie się z początku wydawało... choć Jędrzejewska, Rosiak i Łazuga wszystkie wymawiają je inaczej i dalej nie wiem, która wersja jest najpoprawniejsza :P Ale po "ćwiczeniach" z Mae llyfrgell yn hyll yn Llanelli, allan, tywyllwch, Llandudno, Llanelli, Machynlleth, Llanwrst i Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch nie jest już AŻ takie trudne :D (Chyba... ;) )
Ostatnio edytowany przez whiteee (2010-10-25 22:43:25)
Offline